środa, 28 listopada 2007



Obiecane zdjęcie gipsu Karolinci.
Jeszcze czystego.
Jak dostanę zdjęcie zapisanego to dodam. ;p

Oni bawili, a ja spędzałam przemiłe chwile z biologią.
Żeby jutro dostać pięć.
Ze sprawdzianu.
Specjalnie for pani T.

Słodziak. Prawie czteroletni, ale jaki przystojny. <3 ;** ;] xD

pi.es. A Milence Najlepszego! ;**
Ty stara dupa jesteś ;p ;] xD

wtorek, 27 listopada 2007

No i jakoś tak.
Bez weny.
I niewiadomo czy wogóle będzie warto publikować.
Bez zdjęć.
Bo do tego wena też uciekła.


Podstawówkowy klimat. ;]
Fajnie było. ;]
Bo z Nimi. ;**


"...to wszystko w co wierzysz, co kochasz zasypie śnieg..."

Ehhh. Chce tu zostać?
Raczej nie...

pi.es. "Dziadziu, dziadziu, dziadziu..." ;** ;] ;D

poniedziałek, 26 listopada 2007

Dyskoteka.
Można powiedzieć, że było serowo. ;]
Tylko brakowało mi jednej Pani i jednego Pana. ;]
Ale jutro szalejemy.
W podstawówce. ;]



I przez sekundę wierzyłam, że znów będzie kolorowo.



Promienieje Twoja twarz. ;]


pi.es. Skont mas taka fajna bluzecke?
I powiedzcie mi czy Krzyś nie jest rozbrajający? ;p ;] xD
pi.es.2 Zdjęć narazie brak. ;p

sobota, 24 listopada 2007



- Co robisz?
- Patrzę.
- Popatrzymy razem?


Jeśli powiesz: "Daj sobie spokój."
Nie uwierzę.
Jeśli powiesz: "Próbuj dalej."
Nie uwierzę.
Dlatego najlepiej nic nie mów.
Bo cisza ukołysze mnie do snu.
I zawsze już będę wierzyć w każde Twoje ciche słowo.

Nie mogę przestać myśleć.
Myśleć o Tobie i o Twoim zakichanym świecie.
Chciałabym cofnąć czas.
I nigdy Cię nie spotkać.









Moja kochana, zagipsowana.
Leży i umiera z nudów.
Jutro postaram się wstawić zdjęcie.
Obiecuje. ;**


pi.es. Zrozumieć! ;(

czwartek, 22 listopada 2007




Mój Wybawca.
Aromagel. ;p


I o.
W głowie Myslovitz- Nienawiść. ;]

pi.es. Oli R. Najlepszego! ;**




I powiedzcie mi dlaczego oni ciągle mają banie? ;]
A Krzyś po prostu się zawstydził ta nagłą sesją ;p

Bo dziś Łańcut z Nimi Wszystkimi ;**



A to zdobycze! ;p
I motyle we włosach mamy we trzy ;** ;)


KW ;** ;]

pi.es. Umiera. Bo szyja boli. ;(

wtorek, 20 listopada 2007




Wiem, będziesz kazała usunąć to zdjęcie.
Ale ja go nie usunę gdyż jest to jedno z moich ulubionych ;)
I w ogóle to nie mam innego, które by takie fajne było ;p
I nie kłóć się ze mną.


Obrażona. Na Partyka.!

pi.es. Szalejesz? ;>
pi.es.2 Wiem, że zdjęcie stare. Ale co poradzisz ;p

poniedziałek, 19 listopada 2007




Na końcu zawsze jest pustka.
I strach.


Mówisz ze na wszystko jest w życiu czas, upadki i wzloty
Czuję, że choć rożni się dziś twój świat, coś jednak na łączy...

Boję się zbyt wielu niewinnych spraw, i złowrogich spojrzeń
Wtedy w domu zwykle ukrywam twarz, myśląc o Tobie...


;(

Stare piosenki w głowie mej ;p


Wracaj do zdrowia Karolinciu! Kaleka?! ;p ;**

pi.es. - To wygląda jak...
- By Cię osrał ptak.
Inteligentna rozmowa Monisi i Krzysia na inteligentnej lekcji religii. ;) ;*

pi.es.2 "Twoja stara, a nie moja mama!" ;p

sobota, 17 listopada 2007



Zawiodła się. Kolejny raz.
Zwątpiła we wszystko. I wszystkich.
Nikt nie stara się zrozumieć.
Nie będzie płakać, ani użalać się nad sobą.
To nie w jej stylu.
Będzie się dołować.
Już jej to weszło w nawyk.
A Oni niezainteresowani. Obojętni. Tacy sami.

pi.es.Jego oddech. Jego perfumy. Tu i teraz.!
pi.es.2 Impreza udana? Powiedzmy ;]
Białe szaleństwo. W pełni. Z Nimi ;** ;]


Bo siedziało się całkiem wygodnie ;]


Hmmm... ;p ;]



Kocham? ;** ;]

pi.es. Kanciapowa impreza dziś ;]
Z Nimi ;] ;**

piątek, 16 listopada 2007



Ha! I doczekaliśmy się "nietopniejącego" śniegu.!
Natarta czuję się.
I zgwałcona.
Przez śnieg.!
Bezczelny.! ;p

Podpisano: ><)))> I'm Karp ;p

poniedziałek, 12 listopada 2007

-Zrobię dla Ciebie wszystko.
-Nie trzeba wszystko.
-Tylko co?
-Tylko mnie kochaj! ;**

;]


-Książę czai się za rogiem!- Ona
-Akurat!- Ja

I dojdź z takimi do porozumienia ;p

pi.es. Zimno! I śnieg! ;p

sobota, 10 listopada 2007



Nugatową dostała.!
Od mamy ;p

A dziś imprezowała.!
U Bobiego. ;]
I zmarzła.! ;p
A potem na "spacerku" po lesie o 22.00 odmroziła sobie ręce.!
Ale i tak fajnie było. ;]
Ha! I ochroniarzy znalazła.! ;** ;]
A teraz spać idzie, bo zmęczona jest. ;p

pi.es. "Kochaj mnie" Perfektu w głowie mej ;] ;**

czwartek, 8 listopada 2007



Bo zobaczyłam kasztanka dziś i Hiszpania mi się przypomniała ;]
I taki jeden z kwadratową głową i jadowitym pieprzykiem na środku czoła ;]
Bo fajnie było...
I cofnąć w czasie bym się chciała ;]
Nie da się ;( Niestety ;(

Wszystko się jebie?

pi.es. Oszukać siebie. ;(


Bo tam piękniej jest ;**
I bezproblemowo...
Tu jest źle i problemowo.
Bardzo.
I nikt zrozumieć nie potrafi.
Nie chce?


pi.es. A miało być lepiej! ;( ;(
pi.es.2 Skoczyć? ;(

środa, 7 listopada 2007



Ponoć po jakimś czasie wszystko wygląda lepiej.
I dobre strony można zobaczyć.
Jeszcze nie potrafię.
Ale uda się!
Musi...?

pi.es. Życie lepiej wygląda z profilu.
pi.es.2 W tą przeklętą noc czekam na nadziei głos!
pi.es.3 A może się nie uda? ;(


Przestałam wierzyć. Teraz chcę zapomnieć.

Jak anioła głos ;** <3 <--- Dzięki Monisiu ;**

pi.es. W szkole stresowo. Dzięki Anieli ;/
pi.es.2 Zimno! ;]

poniedziałek, 5 listopada 2007

Bo wszystko jest za trudne.
I za głupie!
I że dobrze będzie nie wierzę już! ;(


pi.es. Zdjęć brak...
pi.es.2 ...Tylko Ciebie widzę dziś na niebie... ;** ;(

sobota, 3 listopada 2007




Czeka.
Na księcia.
Najlepiej z bajki.
Brunetem być musi.
Z ładnymi oczętami.
I wysoki.
Z białym rowerem, rolkami lub w najgorszym wypadku z białą hulajnogą.
I życzeń chyba tyle.
Jak przyjedzie to dam znać. ;p

pi.es. "...Śnić z Tobą twoje sny..." ;** <3

czwartek, 1 listopada 2007



Samotność to taka straszna trwoga
Ogarnia mnie, przenika mnie...



Jak na deszczu łza,
cały ten świat nie znaczy nic,a nic
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil
Najlepszą z twoich chwil...


Bo znowu się zjebało ;(

pi.es. W Dżemie zakochana znów... ;**
pi.es.2 [*]