niedziela, 8 marca 2009
*nothing.
Z okazji moich szesnastych urodzin życzę sobie więcej dystansu do świata.
Dziękuję wszystkim za życzenia które dostałam za pomocą smsów, gg i naszej klasy, zwłaszcza mojemu bratu. ;p
Dziękuję Jemu za różę, wieczór i całokształt.
Jej za waniliowo-truskawkowe i najlepsze życzenia na świecie.
Dziewczętom moim za misia w czerwonych stringach, dwu dolarowy banknot oraz przemiły wczorajszy, filmowy wieczór.
Oli R. za najwspanialszy pierścionek z bierdonką.
Alicji za białe i czerwone.
Wojtkowi i Tomkowi za dwa kilogramy śniegu w butach i bałwanka na szczęście.
Kuzynce mojej za filmowe życzenia.
Wszystkim dziękuję.;*
"...dziś w tę noc,
Nie będzie przy niej..."
23:17
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
a więc i ja życzę wszystkiego najlepszego! ;)
/niezalezna-ksiezniczka
również życzę po raz trzeci najlepszego.;*
Eee, bez zdjęcia się nie liczy ;p.
Moja Alicja. No a nikt ci nie życzył pewno żebyś długo żyła, a więc ja życzę;* Bo sto to za mało.xD
<3;*
Panna-be
jak sympatycznie:) i jak dobrze być przed 18stką;)
Prześlij komentarz