piątek, 2 maja 2008

I co z tego, że dwie godziny spałam.
I co z tego, że musiałam się zrywać o 7.
I co z tego, że połowa połowy nie pamięta.
I co z tego, że niektórzy myśleli, że umierają.
Najważniejsze, że najlepsza impreza na jakiej byłam.
Z Nimi.
Wczoraj.
Nocka u Buni. ;d
I było tak, że chciałabym cofnąć czas. ;] ;*
KW Matoły moje. ;**


A przedwczoraj babski wieczór.
Z Olą, Bunią i Madzią.
U Buni.
I smak tych lodów czuję do dziś.
Kocham.<3 ;**


pi.es. A zdjęć nie ma, bo mi się z plecaka nie chciało aparatu wyjmować. xD
pi.es.2 Jeszcze tylko 2.!

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

no to czekamy na zdjęcia! ;)
cieszę się, że ognicho udane! ;)

Diana

Bunia. ;* pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Bunia. ;* pisze...

heh tak tak.! dwie nocki u mnie i normalnie jak wakacje w Hollywood .xd
pomimo tych zgonów i kłutni z Bocienem to zajebista była zabawa;*
tylko dużo do sprzatania było a garów to weź.!
i muszę powiedziec że nasze chłopaczki nie umieją robić jajecznicy bo patelni nie mogła doczyścić.taka spalona.XD;)
No i mielone mi z piekarnika znikneły.!
GŁOMODORY JEDNE.!
ale czy my nie jesteśmy cudnii i w ogóle nikt nie przewidzi co nam przyjdzie do głowy bo na to idzie odruchowo.! jesteśmy zgraną kupą przyjaciół.!
i właśnie wczoraj chodziala z vodką i czestowalam za naszą przyjaźń i za moje zdrowie.xDxDxD
i doszło do tego ze mam dożywotnie zdrowie.xD
k.Was;*****************
a te zgony to nadają dużo brechtu.!
no i te pornole te ruchańska na materacu.Xd
ta miska co do niej wszyscy rzygali.xD
Cudnie po prostu.xD

Anonimowy pisze...

No to widzę, że było bosko ;D.

Bo gdy rodziców nie ma w domu... ;D

Magda:* pisze...

ahh to były wspaniałe 2 dni ;] ;*
dziękuje ;*

p.s. GŁOMODORY xD lol

Buziaczkiii ;**

Anonimowy pisze...

dobra zabawa ^
**;
/nika.

Anonimowy pisze...

No to widzę, że interesująco było. xD
A następnym razem proszę o zdjęcia! ;]
Pozdrawiam. :*:*:*

Anonimowy pisze...

PS. Ja z chęcią plecak zabiorę. Znaczy się wolę torebkę, ale już się do piosenki na tyle dostosuję. xD A gitarę to Milena będzie nosić. I będzie nam grać. A my będziemy śpiewać fałszując. xD