sobota, 8 grudnia 2007




On naprawdę kupuje Jej prezenty.
On naprawdę zawsze jest z Nią kiedy jest Jej potrzebny.
On naprawdę skoczy za Nią w ogień.
On naprawdę wierzy w Nią zawsze, bez wyjątków.
On zawsze ma dla Niej czas.
On naprawdę Ją kocha.


Notka dla Tych którzy wszystko zrozumieją. ;p
Albo niekoniecznie odwiedzą tego bloga.
Bo chyba nawet nie wiedzą, że ten blog istnieje.
Ale tak miało być. ;]


Pozory mylą.
Prawda bywa bolesna.
Świat się pomylił.


pi.es. Sąsiadko co z tą Naszą Hiszpanią?
Bo mam ochotę stąd uciec. ;**
pi.es.2 Zdjęcie nie pasuje, ale dawno nie byłooo ;p
pi.es.3 "...tak niewiele trzeba aby odejść..."

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nie ucieka i nie odchodź.
Zmierz się.

I idź pod prąd, oczywiście.

Anonimowy pisze...

;]

Anonimowy pisze...

ładnie napisane. ;**