Bo wyjeżdżam.
Na 2 dniii.
I już wiem, że dziś nie będę mogła spać.
Pieniny, Pieniny, Pieniny z Łosiamiiii. <3 ;**
Wracam we wtorek.
I mam nadzieję, że będzie bosskoooo. ;d ;**
A ta to zawsze się w coś wpakuje. ;d
pi.es. Myslovitz-Noc. // Rojek wraca do łask. xD
/22:25
5 komentarzy:
retrospekcja.
przypomina mi się nasze 'pieninowanie'
niespanie do piątej,a pózniej zapieprzanie na trzy korony z rana,ale z Nimi zawsze daje się rade.
szalejcie i wyszalejcie się,bo takie wyjazdy to sporadyczność.
;**
/nika.
no jaaa...ale ja Wam zazdroszczę!
my 12 czerwiec i to z pierwszą klasą.
ale cóż. trzeba się cieszyć i z tego.
Diana
Pięknie.
Na wycieczkę miałam z Tobą jechać i chyba nie wyszło. xD
To Ty przyjeżdżaj na moją! ;P
Pozdrawiam. :*:*:*
wszystkie blogowiczki rozpisane pieninowo..(;
/nika.
łee i tak spałaś.! :D
Spontan!
Prześlij komentarz