środa, 28 listopada 2007
Obiecane zdjęcie gipsu Karolinci.
Jeszcze czystego.
Jak dostanę zdjęcie zapisanego to dodam. ;p
Oni bawili, a ja spędzałam przemiłe chwile z biologią.
Żeby jutro dostać pięć.
Ze sprawdzianu.
Specjalnie for pani T.
Słodziak. Prawie czteroletni, ale jaki przystojny. <3 ;** ;] xD
pi.es. A Milence Najlepszego! ;**
Ty stara dupa jesteś ;p ;] xD
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
Hahaaa!
Ja go jeszcze widziałam czystego, chyba.
Tak mi się wydaje.
I wielka przyjemnością usadziłam na nim Landzię i Karusię ^^.
Niioo fajniuchnie ma zapisany ten gips ;p fajne są te rysunki autorstwa przezdolnej olki er ;)
dziękuję. ! ;'*
A dziękuję, dziękuję, Moniczko ^^.
oj...
nasz.a biedna ale nie uwazna dlatego ma w gipsie noge:P:D
ja ososbsie nie widzialam tych ruysunkow ale jak odwiedz Karole to zobaczem a to juz niedług?:D:D
zapraszam do siebie:P:D
BUnia:*
Alicjo. czekam na nowości.
bo u mnie już są. ;p
Prześlij komentarz