czwartek, 14 lutego 2008




Walentynki
Święto kiczowatego różu i czerwieni.
Nawet żel pod prysznic jest w to święto różowy.
Nawet perfuma.
Święto sztucznych serc.
Wszędobylskich napisów "Kocham Cię".
Kartek z "wyznaniami".
I innych pierdół związanych z miłością.
Tak.
Ale tak podsumowując to jest nawet miłe święto.
Otrzymanie kartek cieszy wszystkich.
Nawet jeśli to tylko kartka a4. xD
Bo wiesz, że ktoś o Tobie pamięta.

Z dzisiejszego dnia jestem zadowolona.
Można by rzec.
Ale dzień jeszcze się nie skończył.
Nie chce zapeszyć.


Miłego świętowania życzę. ;]

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

yhy..
Też się zgadzam.;]

I korzystając z okazji mowię, że
Cię kocham.,*

to chyba tyle.
O.na

Anonimowy pisze...

z tym kiczowatym różem i czerwieniem masz rację.

a u mnie nowe, nowe, nowe.;p

Anonimowy pisze...

heh. jest tam ode mnie xD;P
Kocham Cię Alicjo !
ja za bardzo nie obchodzę tego święta bo to święto dla zakochanych ;P
ale jak co roku dla zasady wysyłam ;P;*****
Szczęścia;****


Buniczka ;*****

Anonimowy pisze...

Tak jest, to jest dzień wysokich obrotów w sklepach, tyle. To może kiedyś było święto miłości, teraz to jest komercyjna szmira, w której miłość jest towarem handlowym.

Anonimowy pisze...

I ja też się zgadzam.
I love you :* " Brak mi słów "
xD

Anonimowy pisze...

lOVE u ALL MY HEART ,*
HA widzisz jak słodko?

,*

Czaki,*

Anonimowy pisze...

Je t'aime <3

Andziula :D hehe