środa, 14 maja 2008




Jest serowo i kropka.




Miały być zdjęcia komunijne.
Ale będą kiedy indziej. ;p


Na wywiadówkę, żadne z moich rodziców się nie wybrało, więc uśmiech nie schodzi mi z twarzyyy. xD


;))


/19:59

6 komentarzy:

Olka ;) pisze...

serowe to jest dopiero zdjęcie! już je kocham. ;p
a z tego co wiem to nie było sie czym stresować na wywiadówce i po też ;D
;**

Anonimowy pisze...

aż tak źle,czy to taka zwykła wywiadówkowa gadka-szmatka?;p
;**.

Anonimowy pisze...

/nika.

Anonimowy pisze...

haha.!
fajniuchnie;))
a ja dziesiaj nei poszłam do szkoly bo sie nei nauczyła stolic bo byłam na meczu.xD
haha.!
ale Cicho.O mojej atczynie bo jak cos to mi nie wchodziło za nic.xD
pIękna fotka;***

Kocham;**


Panna-be

Anonimowy pisze...

Ehehe ode mnie też nikt nie poszedł, chociaż wywiadówka przeze mnie jest w większości ^^ Rypać biede. Jest pięknie ;)

Anonimowy pisze...

Wiesz, Alicjo, fajne zdjęcie. Lubię przepalenia.