sobota, 25 października 2008


*bo innych nie mam.

""Weź mnie ze sobą" jest bogatsze od słowa kocham, to jest dużo więcej niż kocham. Weź mnie ze sobą, to bezgraniczne oddanie. Obawiam się tylko, że Karolina nie wie, jak wielkie powiedziała słowa. Andrzej natomiast wie. Biorę cię ze sobą, ale zostań tutaj, odpowiedział przecież."


Znowu fragment z książki Siesickiej.
Znowu z "Moja droga Aleksandro".
Ale podoba mi się. ;pp

A poza tym to dziś koncertttt. ;dd
I w ogóle to mam powiększone węzły chłonne i boli. ;/
Ale mówi się trudno i żyje się dalej. ;d

Dzisiejsza wiadomość od Bączki na nk:
"Kochaj mężczyznę, który nazywa cię "ładną", a nie uważa za "sexy". Tego,
który oddzwania, gdy odłożysz słuchawkę. Tego co nie śpi, aby zobaczyć
cię śpiącą. Całuje twoje czoło. Który chce pokazać ci cały świat nawet
gdy nie jesteś przyszykowana. Dla którego nie jest ważne czy stałaś się
z biegem lat grubsza czy chudsza. Który mówi: Co chciałabyś zjeść? -ja
gotuję. Tego, co przed swoimi przyjaciółmi chwyta twoją dłoń. Czekaj na
tego, który stale powtarza, ile dla niego znaczysz i jakim jest
szcześciarzem mając ciebie. Tego, który swoim przyjaciołom przedstawia
cię: To ona. Kochaj tego, który kocha ciebie i prawdopodobnie będzie
kochał cię zawsze.


Dostałam to od kuleżanki i pisało zebym przesłała dalej a ja przesyłam to tylko do Ciebie, cobyś miała. ;pp
Podoba mi się straszelnie. ;)

Kocham Cię."


Bo mi się spodobało.
I kocham ją też.
Zwłaszcza kiedy na technice kiedy siedzimy razem. ;d
;**


+38! z testu z ang.! ;d
spodziewałam się góra 27. ^^

Teraz:
Ania Dąbrowska-Nie mogę cię zapomnieć.
Ania Dąbrowska-Jesteś jak sen o spadaniu.

/11:07

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

a o wczorajszym dniu, nie napisała nic...

Karolina^^

Anonimowy pisze...

Taaak, też dostałam ten łańcuszek.
Powiedzmy, że ujdzie, choć to przecież łańcuszek.. ;D U mnie jeszcze było coś o tym, że mężczyzna wyzna mi miłość o którejś tam godzinie, jeśli to roześlę, a jeśli nie, to już nigdy mnie nic pięknego w życiu nie spotka itd. Nie rozesłałam, bo to łańcuszek. Z tego nierozsyłania łańcuszków ja już 10 lat nie żyję i będę starą panną z fatalnym pechem :D.

Fajny cytat. Dwa pierwsze zdania są wartościowe ^^.

Doobra, koniec pieprzenia od rzeczy.

Anonimowy pisze...

Tęsknię. <333

Roksana

Anonimowy pisze...

38? wow, gratuluję. ;))
my jeszcze swoich wyników nie znamy. może w poniedziałek.
łańcuszek podoba mi się. ;)

Diana

progresywna pisze...

głupek! A tak panikowałaś.
A tekst rzeczywiscie ślicznyy ah.
Oh.
:****
Buziak!

Olka ;) pisze...

a czemu nie napisałaś o koncercie? ja tu szykuję specjalną notkę o nim a ta tylko dwa zdania. ;d
W ogóle, nasze siedzenie razem na technice łączy ludzi. nawet tej samej płci.
Książkę muszę sobie wypożyczyć, bo widzę, że jakaś mądra. i w dodatku o Aleksandrze. ;d
Mimo, że nie cierpię łańcuszków, to ten jednak wysłałam, bo był bardzo strasznie fanyy. ;pp

Kocham Cię. ;*

Anonimowy pisze...

Alaaa...

Miętek

Anonimowy pisze...

Też miałam ten łańcuszek ;D i nie odesłałam...jak na razie nic się nie dzieje i wątpię żeby się stało a notka jak zwykle świetna aż chce się czytać(w przeciwieństwie do lektur szkolnych ;D)
Ewka