czwartek, 20 listopada 2008


*bo czasem wszystko jest nie tak jak chcesz.


Skończyła się przyjaźń?
Nie wiem.
Ale już się gubię i nie chce mi się wierzyć, że 'będzie jak kiedyś'.




+"Czy tu są kamery?"

Teraz:
COMA-Pierwsze wyjście z mroku.


/22:06
/21:58

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

łeee,czasem się kończy. i czasem trzeba na to pozwolic. i poczekac na nowe wypełnienie części życia. u mnie przyszło niemal od razu,na szczęście.;p

Krystian jest najlepszy-to on to napisał.;>

Anonimowy pisze...

aha. :(

K.

Anonimowy pisze...

comacomacoma :>.

Tak, zdecydowanie, czasem po prostu przychodzi koniec; ludzie dojrzewają, zmieniają się i ktoś, kto dopiero był Twoim przyjacielem, teraz zupełnie nie odpowiada Ci jako człowiek. Prawdziwy przyjaciel zmienia się razem z Tobą.

Po co są świeczki na ołtarzu? ;D

Anonimowy pisze...

haha, osłuchałam się o tych pytaniach. 'co chcesz?' xD

też miałam kiedyś taką sytuację, że najlepsza przyjaźń z biegiem czasu stała się uciążliwa. postanowiłam z niej zrezygnować, zresztą nie tylko ja. może się to wydać dziwne, ale wyszło to wszystkim na dobre.

trzymaj się. ;*

przez-rozowe-okulary

Anonimowy pisze...

Gdy coś się kończy to zawsze coś się też zaczyna.
Kocham. ;*

Roksana

Anonimowy pisze...

zgadzam się z Roksaną. ;)

bączka. ;*