środa, 10 września 2008


Teraz będziecie się męczyć ze zdjęciami z działki, bo nie mam siły robić nowych, a tych jest sporo. ^^

Jest godzina 22:41 a ja robię zadanie z fizyki.
"Tak mamo, wcześniej nie miałam czasu." ^^
No bo nie miałam.
Po pierwsze musiałam spełnić misję pt: "Zdjęcie Aleksandry R. do plakatu wyborczego".
Po drugie musiałam iść do babci na pierogi z jagodami.
Po trzecie musiałam obejrzeć "Toy Story 2".
I o dziwo pierwszy raz na tej bajce nie płakałam w tym momencie co zawsze.
O dziwo wcale nie płakałam. xD
Ostatnio mam straszne słowotoki co Roksana może obserwować w mailach, a wy tutaj.
No cóż widocznie moje palce są spragnione klawiatury.
A tak na serio to miałam napisać o Sylwii i po to tu usiadłam w sumie. ;d
No więc Sylwia jest największą gadułą jaką znam, nie zaliczając mnie samej. ;p
Ale i tak dostała dziś ode mnie folię aluminiową.
'Na pamiątkę.' ;p
;**


Dobra, a teraz poważnie.
Idę robić to zadanie...

"Masz takie zamyślone usta,
Masz takie malinowe oczy..."


I znów:
Happysad-Noc jak każda inna.


/22:47

6 komentarzy:

Olka ;) pisze...

to baaardzo romantyczne taką folię dostać. ;d no tak, "słowotok" i u mnie jest. ;p
rybo ma. ;*

Anonimowy pisze...

Haha. ja od kiedy zaczęłam w środy i poniedziałki na treningi tez tak robię zadnia.xD Bo wracam koło 9 a zanim się dowlokę do chaty z przystanku to jeszcze szybko od prysznic i tak tooo.! Ale podoba mi się to;) Zdjęcia jak zwykle przecudne;** A no to chyba Roksana się cieszy.xD A no i nie płakusiaj bo Fergi śpiewa , ze duże dziewczynki nie płaczą.xD;****
<3;* Dupo.O;*


Panna-be

Anonimowy pisze...

Misja spełniona bezbłędnie, Alicjo ;>.
A słowotok... uwierz, idzie się przyzwyczaić ;D.

Anonimowy pisze...

toy story 2, też na tym ryczałam.
zdjęcie dla Oli wyszło świetnie! gratuluję ;)
też wczoraj do późna robiłam zadania z fizyki. zresztą nie tylko z fizyki.

Diana

Anonimowy pisze...

Słowotoki bardzo mi się podobają. A mi jakoś się pisać nie chce ostatnio, ale to chyba przez ten szok szkolny. ;P
A na "Toy story" za cholerę nie mogłabym płakać. Jednak na mnie musi być coś mocniejszego. xD
Ja też teraz zadanie robię. O godzinie 23:04 dkładnie. Z polskiego.
No i zdjęcie piękne.
No i tęsknię. <333

Anonimowy pisze...

zdjęcie śliczne.
A co do zadania. Hm... ja zawsze ustawiam sobie limit. 'zrobie po obiedzie', 'zrobie po kolacji', 'zrobie po filmie', 'zrobie rano' i wychodzi ze nie robie wcale badz robie przed spaniem juz w wielkim stresie bo nic nie umiem :D:D:D:
;*
3maj się!
Scath.